|
Karolina.Rudnicka |
|
hiper-aktywny forumowicz
Dołączył: 20 Lip 2007 Posty: 152 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tromso
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Nie 14:27, 29 Lip 2007
|
|
Jadłam wieloryba. Smakował jak duży kawałek czystego delikatnego czerwonego mięsa w gorczycowo - ziołowej bejcy, smazony na patelni z brokułami...szkoda że podano mi do tego lampe czerwonego wytrawnego.hyba wiecie co sie ze mna dzieje po winie:) no wiec spuchłam i rzygałam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bastas |
|
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2007 Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kutno/łódź
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Nie 17:29, 29 Lip 2007
|
|
ojaaa... trochę niefart z tym wielorybem... ale pocieszę Cię, ja też tak kiedyś miałam. Chyba na drugim roku zrobiłyśmy sobie z Masakrą taką małą, spontaniczną popijawę w trakcie której objadłam się moimi ulubionymi kabanosami. No, niestety jak szybko je zjadłam tak szybko je zobaczyłam z powrotem... tyle że w nieco innej postaci
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: Śro 13:33, 01 Sie 2007
|
|
Tak dla sprostowania z tym wielorybem to jadna lampke wypilam, nie nawaliwszy sie tym zupelnie.Bojak mikrobiolog taka dawka by sie zrobil.Chodzilo raczej o rodzaj reakcji na wini czerwone a dokladnie czerowne wytrawne...chyba o grabniki chodzilo,bo nie o alko:) ...nie gdy nie chodzi o alko |
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta |
|
hiper-aktywny forumowicz
Dołączył: 20 Lip 2007 Posty: 238 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Śro 22:19, 01 Sie 2007
|
|
Hmmm...ciekawe jak smakuje wieloryb..., a swoją drogą mam sotatnio ochotę na przygotowanie jakiegoś wykwintnego posiłku przy świecach, ale nie mam pomysłu na potrawę, no i jakoś tak nie ma okazji...
a czerwone wino- na szczęście ja nie mam takich reakcji, natomiast spuchłam raz kiedyś po czystej, ale zmieszałam z jakimś jedzeniem i wyszła reakcja alergiczna, bo nigdy wcześniej mi się nie przydarzyło, niestety nie wiem jakim jedzeniem, bo piłam dużo i jadłam dużo, bo to wesele było...szkoda tylko, że przez spuchnięcie szybko się skończyło, a w oczach rodziny wyszłam na osobę, która nie umie pić i za dużo pije...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Template Boogie by Soso
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|
|
|
| |