Autor Wiadomość
Karolina.Rudnicka
PostWysłany: Wto 7:27, 28 Sie 2007    Temat postu: Koncerty

W Polsce ostatnio wiele fantastycznych imprez jest organizowanych.Na Georga poszlabym niezlaeznie od ceny biletu na bank moglabym nie jest przez tydzien, no ale moze nastepnym razem.Poza tymw Krakowie kilka dni temu wystepowal Faithless podobno bylo niesamowicie.Kawalki znowej plyty ale i numery szlagierowe tez grali tylko w nowych aranzacjach.Zaluje ze mnie nie bylo tam, tak czy inaczej trzeba sledzic kolejne konecrty. Co do KULTU to chetnie na imprezie posluchal ale wiecie ze to raczej nie moj klimat, mimo to atmosfera koncertu jest zawsze inna i mozna sie nia zarazic nawet jesli nie jeste sie wielkim fanem danego wykonawcy tak ze dobrej zabawy Siostra. Uwazan na siebie zeby cie tlum nie porwal gdzies.
Marta
PostWysłany: Nie 22:29, 26 Sie 2007    Temat postu:

Brzmi fantastycznie!!!!!!!!!ech jak zazdroszcze, ale ja niedługo też będe na koncercie: jak co roku wybieramy się na KULT, to już tradycja....dla Marcina i dla mnie, no nie jest to taki hit i takie przeżycie jak koncert AHA, ale ma swój klimat!!!!
ech...a z marzeń...to chciałabym wybrać się na koncert Georga Michaela i strasznie żałuję, że nie wybrałam się w tym roku, bo przecież był w Polsce no i U2, mój irish zespól...ech!!!!
Karolina.Rudnicka
PostWysłany: Nie 17:49, 26 Sie 2007    Temat postu: Koncert A-Ha

Mam zaledwie 5 minut żeby Wam wszystko zrelacjonowac. Postaram sie strescic moze sie uda. No wiec koncert byl fenomenalny. Zacznijmy od tego ze bylo 16 tys osob rzecz oczywista sposobem Pana Dańca(skecz o docieraniu na rewie boksy na ktorej walczyl Andrju Kamon) jak przepchnelam stope w przod oznaczalo to ze reszte tez przecisne i tak rzyworyjowym sposobem udalo mi sie zajac honorowe miejsce przy scenie. Jedynym mankamentem byla barierka natretnie wciskajaca sie w moja juz zorana przez fanki twarz. Tak czy siak gral Washington (cos w rodzaju Machbox 20, Go Go dolls) Timbuktu(fenomenalna ekipa hiphopowo regowo nie wiem jaka ale dobra Marcinowi by chyba podpasowali ale i ja sie bigalam) no i Lane Marlin (ma znana piosenke kltora leci I am sitting down here...but hay U cant see me..) i gwozdz programu aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa A-HA byli F.E.N.O.M.E.N.A.L.N.I. jestem zachwycona.Gosc ma ten styl i ruch i spiwe co 20 lat temu spiewali ponad 2h i bisowali 3 razy bylo swietnie... acha i bawilam sie z Niemka ktora spotkalam na koncercie( nota bene za 2 miesiace jedzie na Erasmusa do Wroclawia na wydzial sztuki) i Koreancyzka ktory mial jeszcze wiecej ekspresji i sily niz ja dzieki czemu bylismy zrodlem wszelkich skokow zbiorowych machań, fal meksykanskich...a raczej polskokoreanskich. Tym miedzynarodowym akcentem dziekuje za uawge i cierpliwosc i uciekam.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group