Autor |
Wiadomość |
Lacjo |
Wysłany: Nie 2:05, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
A ja wogóle nie mam wolnego...ale i tak jest fajnie:) Pozdrawiam Wszystkich i smacznego karpika życzę Niech Święta będą pełne radości i miłych chwil spędzonych z rodziną... Ahoj BastasssSquadowicze... |
|
|
bastas |
Wysłany: Pią 16:13, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
no dół jakby minął prof mnie nie męczył, ale za to przełożył wszystko na po swięta, więc w trakcie nich nudzić się na pewno nie będę
korzystając z okazji życzę wszystkim forumowiczom zdrowych i wesołych świąt spędzonych w rodzinnej atmosferze, pełnych ciepełka i spokoju
i nie przejedzcie się za bardzo
pozdrowionka
Bastas:) |
|
|
Bogini |
Wysłany: Czw 22:52, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
Halooo Laski - coraz bliżej święta i ...Mikołaja wypatrujemy a nie doła łapiemy!!!!! Marto droga mnie też lecą dni z urlopu na pon. i dni między świętami ale kiedys trzeba to wykorzystać a Basta hmmm jako nasz przewodnik przeciera szlaki ale i jej będzie to wynagrodzone..powiadam Wam ;P |
|
|
Marta |
Wysłany: Czw 21:38, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
No faktycznie nie za bardzo...ja jutro normalnie do 15 no chyba że cut!!!!! się stanie...na szczęście w poniedziałek nie pracujemy i między świętami wolne, ale odpisują mi to z urlopu więc też nie za dobrze!!!!
Poza tym jestem po rozmowie w PG i babka mi mózg wyprała strasznie psychologicznie do tego podchodzą za bardzo...eeeech co ma być to będzie...znowu się we mnie odezwała myśl ziemi i pasieki i wyrobów z miodu.....
Magda jak sobie humor poprawiamy?? |
|
|
bastas |
Wysłany: Czw 13:16, 20 Gru 2007 Temat postu: coraz bliżej święta... taaa |
|
coraz bliżej święta a ja mam doła w duchu tak sobie myślałam, że w pt może dostanę wolne i nie będę musiała do labu iść, a tu masz nie dość że normalnie do pracki pomykam to jeszcze prof wymyślił sobie, że mu o Tregsach mam opowiadać... normalnie masakra jakaś... cudem dostałam urlop na powniedziałek, a jeszcze większym cudem okazało się że nie muszę w święta przychodzić i myszy badać, bo taka opcja też powietrzu wisiała, ehh co za życie... ja chcę z powrotem na studia
pozdrowionka |
|
|