aaaaaa sugarbabes!!!!

bastas

jak mi się uda tzn. Pitowi to będę na koncercie Sugarbabes w ramach Vena Festival!!! oja oja oja... a jak się nie uda wejściówki dodatkowej dla mnie załatwić, to się będę musiała pocieszyć vipowskim wejściem do Elektrowni w Manufie Smile

idziemy dziś na otwarcie dicho... zdam relację jak było

buziaki Baściaki Very Happy

Marta

ooja jak fajnie a ja siedze sama w domu....a Marcin w pracy, super mam koniec tygodnia...buuuuuuu chyba sobie kota kupię!!!!!!!!!!!

bastas

kota polecam Smile

)

a co do samego koncertu to szału nima, laski wyszły, powyginały się i poszły, Pitowi udało się mnie przemycić i dobrze bo za tą cenę za jaką bilety były rewelacji z koncertu nie było, może Rudzielec mnie za to ubić Wink

ale taka jest prawda, na serio Mała nie masz czego żałować, nie mówię że było jakoś dennie i beznadziejnie ale specjalnych wypasów też nie było, no i wstyd się przyznać ale ja cały czas miałam przed oczami laski z Pussycats i do samego końca myślałam że to one będą grały, taaa

otwarcie wielkiej dyskoteki w manufie też było jednym wielkim zgrzewem :/ zaczęło się od tego że fotek cykać do gazety nie można było, doczepili się, że w garniakach i tego typu ciuchcach nie byliśmy, no jak to dicho to dicho, a tu jedna wielka porażka Sad

nawet to, że siedzieliśmy na miejscu dla vipów nie zrobiło na mnie specjalnego wrażenia po wejściu jakie nam zaserwowali...

pozdro ziomy

Lacjo

zwlaszcza, ze za srtroj wieczorowy chyba uwazali kreszowy szeleszczacy dres...bo w takim wlasnie stroju byla polowa ludnosci w klubie Smile

daleko nie pojada... skonczy sie jak z Vivą...

Marta

Kota z chęcia bym chciała, ale już chyba nie ma na niego miejsca...chociaż....mi się najbardziej podobają te łyse heheh

szkoda, żę koncert nie był za fajny, ale generalnie chyba ostatnio coś jest nie tak...mój Kazik zrobił koncert miesiąc wcześniej nie pisząc nic o tym na swojej stronie, więc nic nie wiedziałam, a poza tym grał z nowym zespołem, z Buldogiem, którego piosenki nie są takie kultowe, jak Kazika i KULTU...ech szkoda gadać...ten koncert...to pewna rocznica, ale w tym roku musimy się bez niej obejść do kitu..

bardzo ciekawa byłam tej dyskoteki, bo nie jest daleko, ale chyba zraziliście mnie skutecznie..szkooooda

bastas

na dicho przejść się można, tutaj nikt nikogo nie chciał zrazić, warto zawsze coś nowego zobaczyć i się przekonać czy jest oki, my skorzystaliśmy z tej okazji, oblukalismy co i jak no i wyszło jak napisałam, chociaż Ty możesz mieć inne wrażenie... ale zapomniałam chyba napisać, że wjazd będzie płatny i to podobno nie mało więc nie będzie to chyba często odwiedzany przeze mnie lokal... nie ma to jak medyk i synapsa Very Happy

pozdro ziomy

Karolina.Rudnicka

Kurde a ja myslalam ze cos nowego w koncu bedzie.Ze powstalo miejsce do ktorego mozna w dzien z laptopikiem popierdalac i kawka a w nocy jest dobre disci a tu widze ze kolejan dresprodukcja eeech Nie podoba mi sie .Sluchajcie ale powiedzcie mi jakiego typu muzyka byla i czy fajny bar bo to najwazniejsze.Maja jakies okazjonalne imprezy cykliczne tupu lata 80te lata 90te czy leci jak w Medyku rabana. Buziaki

Karolina.Rudnicka

Jeszcze SUGABABES wiecie one mialy klase na samym poczatku jak mlodziutkie byly mialy jeden swietny kawalek a potem jeszzce pare niezlych ale niestety maja tendencje do obnizania lotow i ich kawalki sa tylko odgrzewaniem dawengo splendoru ale niczym nowym. A sluchaliscie Nigela Kennediego?

bastas

no miejsce na laptopika to chyba nie jest, raczej zwykłe dicho, muza spoko taka na czasie i czarnej muzy trochę Very Happy

co do dresów to nie tak ich dużo było, ale miejsce na garniaki jak to oni twierdzili to mi to też nie wyglądało, laski normalne raczej czyli do wyboru do koloru plastików i tym podobnych :/ przejść się tam możemy jak chcecie... może się rozkręci

pozdro

Marta

może się rozkręci...bo medyk i synapsa to...mnie zawsze sprawdzali z legitymacji, więc nie wiem czy zawsze wszyscy wejdziemy...